Buraki zasmażane ze skwarkami
dla ok. 3 osób
1 kg buraków (najlepiej podłużnych)
150-200 g boczku surowego lub wędzonego nieparzonego
4 płaskie łyżki mąki pszennej
3-4 łyżki octu jabłkowego lub winnego
1 łyżeczka cukru
sól, pieprz do smaku
rondelek lub duża patelnia, na której zmieści się kilogram tartych buraków
drewniana łyżka do mieszania
1. Buraki ugotować w skórce (nieco ponad godzinę), zalać zimną wodą żeby całkiem wystygły i obrać palcami. Zetrzeć na tarce do placków ziemniaczanych (takie malutkie piramidki) lub na drobnej.
2. Boczek, lepiej tłusty niż chudy, pokroić w małą kostkę, wrzucić na rozgrzaną dużą patelnię lub rondla, wytopić skwarki. Zmniejszyć ogień na średni, wsypać mąkę i zrobić zasmażkę (smażyć ok. 5 minut żeby nie było czuć surowizny mąki).
3. Zmniejszyć ogień, dodać starte buraki i dokładnie wymieszać. Powinny zgęstnieć dosyć sporo.
4. Dodać ocet, cukier, posolić i popieprzyć do smaku. Jeszcze raz dokładnie wymieszać, na małym ogniu pod przykrywką dusić kilka minut od czasu do czasu mieszając.
Najlepiej jeść gorące od razu po ugotowaniu jako samodzielne danie lub dodatek do mięsa.
Do smażących się skwarek, jeszcze przed dodaniem mąki, można dodać pół cebuli pokrojonej w kostkę.
Jeśli buraki będą tarte na tarce do ziemniaków to puszczą same sok. Jeśli będą tarte na drobnej do jarzyn, to czasami trzeba dolać nieco wody, aby się zagęściły.
P.S. Gorące dobrze wchodzą pod zimną wódkę.
dla ok. 3 osób
1 kg buraków (najlepiej podłużnych)
150-200 g boczku surowego lub wędzonego nieparzonego
4 płaskie łyżki mąki pszennej
3-4 łyżki octu jabłkowego lub winnego
1 łyżeczka cukru
sól, pieprz do smaku
rondelek lub duża patelnia, na której zmieści się kilogram tartych buraków
drewniana łyżka do mieszania
1. Buraki ugotować w skórce (nieco ponad godzinę), zalać zimną wodą żeby całkiem wystygły i obrać palcami. Zetrzeć na tarce do placków ziemniaczanych (takie malutkie piramidki) lub na drobnej.
2. Boczek, lepiej tłusty niż chudy, pokroić w małą kostkę, wrzucić na rozgrzaną dużą patelnię lub rondla, wytopić skwarki. Zmniejszyć ogień na średni, wsypać mąkę i zrobić zasmażkę (smażyć ok. 5 minut żeby nie było czuć surowizny mąki).
3. Zmniejszyć ogień, dodać starte buraki i dokładnie wymieszać. Powinny zgęstnieć dosyć sporo.
4. Dodać ocet, cukier, posolić i popieprzyć do smaku. Jeszcze raz dokładnie wymieszać, na małym ogniu pod przykrywką dusić kilka minut od czasu do czasu mieszając.
Najlepiej jeść gorące od razu po ugotowaniu jako samodzielne danie lub dodatek do mięsa.
Do smażących się skwarek, jeszcze przed dodaniem mąki, można dodać pół cebuli pokrojonej w kostkę.
Jeśli buraki będą tarte na tarce do ziemniaków to puszczą same sok. Jeśli będą tarte na drobnej do jarzyn, to czasami trzeba dolać nieco wody, aby się zagęściły.
P.S. Gorące dobrze wchodzą pod zimną wódkę.
--
Cóż za nieszczęście być kobietą! A największe nieszczęście dla kobiety to nie rozumieć, iż jest to nieszczęście.