mam ostatnio "faze" na naleśniki, ale jakieś niebanalne. Bo takie z twarogiem, rodzynkami lub mięsem juz mi się przejadły z lekka. Pomysł z utopieniem czegobądź(kiełbasa+pieczarki+starty ser+coduszazapragnie) w cieście naleśnikowym też już stosowałem, z powodzeniem z resztą.

macie może jakieś sekretne przepisy na wsad do naleśników? albo pomysły chociaż...

chociażby banany do środka (plasterki) a wierzchem polewa czekoladowa (czekolada gorzka + masło + śmietanka 18% + ewent. kogel-mogel)

A może to? Próbowałem! Pychotaaaa! :mniam

rozpuszczam maselko na patelni na srednim ogniu, wrzucam troche cukru, na to nalesnika i smaze troszke, zeby sie cukier skarmelizowal ale nie przypalil. Skladam na pol i podaje na goraco jako deser...
Zeby bylo ladnie wrzucam to an talerz, moze byc tak "artystycznie" rzucone, poczym polewam po wierzchu polewa czekoladowa tez tak "artystycznie"
Fajny deser.

Mozna tez wrzucic luzne konfitury np. pomaranczowe i w tym samym stylu-beda wtedy pomaranczowe, troche contreau dodac.

Najbardziej egzotyczne nadzienie ostatnio zorbil Aleks z meksykanskich grzybkow "quitlacotche". Tu mozna dostac w puszce, ale w Polsce to nie wiem. Wrzuca z puszki do gara, do tego cebulka podsmazona i ostre papryczki. Podgotowac.

Pychaśne są z takim farszem jak do ruskich pierogów, z dodatkiem podsmażonej wędliny, i duuużo koperku.

jadłam ostatnio w kanjpie z serem "camembert" i "rokpol" dużą ilością zielieniny i polane sosem ze świerzych pomidorów (gęstym)z dużą ilością pieprzu
mlaskam do tej pory
ps. polecam w Sandomierzu "cafe mała", pyszne naleśniczki

Na "skórę "naleśnika położyć duży plaster wędliny, np. gotowanej szynki , na to surówkę z kapusty pekińskiej, jabłka, marchewki, kukurydzy (i co kto tam jeszcze lubi), wymieszanej z małą ilością majonezu i przypraw. Całość zawinąć i polać sosem pieczarkowo- śmietanowym. Pychota !

z tymi moimi to duzo roboty.Ale.
Na naleśnika kladziemy kilka różyczek brokuła, polewamy sosem czosnkowym(śmietana, albo majonez, albo jogurt albo wszystko pomieszane+ czosnek), posypujemy żółtym serem i na chwile do piekarnika.Tzn najpierw zwijamy, albo rolujemy jak krokieta. Polecam

Polecam tort naleśnikowy dużo roboty ale fajny efekt.
Na początek zrobić parę naleśników najlepiej takiego rozmiaru jaką dusponujemy tortownicą.
Następnie przygotować farsz i tu jak kto woli: na słodko, mięsny lub jarski można popuścić wodzom fantazji. Ja najbardziej lubię z warzywami i mięsem.
Należy pamiętać by naleśniki nie były za suche i warzywa aldente bo calośc po przełożeniu, posypaniu dużą ilością żółtego sera(w opcji na słono, na słodko dajemy bitą śmietanę i posypujemy czekoladą) wędruje do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na jakieś 15-20 minut.
smacznego