Na dwie osoby:

duza puszka tunczyka w oleju
czerwone chilli, drobno posiekane
dwa zabki czosnku, przez praske
4 lyzki sosu balsamicznego (ja uzywam gotowego, albo sama robie w sloiczku)
peczek zielonej pietruszki

makaron, penne, muszelki czy inne swiderki (spaghetti sie srednio nadaje)

olej z tunczyka wylewamy na patelnie, dodajemi drobniusienko posiekane chilli i czosnek, podgrzewamy delikatnie; dolewamy sos balsamiczny, dorzucamy tunczyka, delikatnie pogrzewamy calosc (nie ma sie smazyc, tylko zagrzac).

Do swiezo ugotowanego makaronu wrzucamy cieplego tunczyka, drobno posiekana zielona pietruszke, mieszamy i gotowe

też tak robie, tylko daję jeszcze pieczarki
i masz racje ze nie pasuje spaghetti, najbardziej chyba właśnie penne