Oryginalny przepis jest z rosołem mięsnym ale spokojnie moim zdaniem można użyć wywaru jarzynowego lub kostki jarzynowej.

składniki:
1/8l oliwy z oliwek
6 ząbków czosnku
4 kromki (dość grube) białego chleba
1 łyżeczka różowej papryki słodkiej
1 litr rosołu
sól
pieprz kajeński
4 jajka
1 łyzka zielonej pietruszki.

Jakktoś jajek nie je to nie są konieczne

Oliwe rozgrzac i udusić na niej wyciśnięte ząbki czosnku - uważać żeby nie zbrazowiały bo wtedy stają się gorzkie!. Chleb pokroić w małą kostke, dodać do czosnku i usmażyć na złoto.
Zdjąć z ognia i wymieszać ze słodką papryką, zalać rosołem, doprawić solą i pieprzem kajeńskim i tak długo gotować zupę ubijająć jednocześnie trzepaczką aż zrobi się krem a chleb całkowicie sie rozdrobni.
W oryginalnym przepisie jest żeby do filiżanki wlać jajko i zalać bardzo gorącą zupą. i posypać pietruszką i zaraz podawać. Ja jajka roztrzepuje widelcem i wlawam do zupy pod koniec gotowania żeby mieć pewność że białko się ugotowało
posypuje pietruszką i na stół!
Co do ilości pieprzu i czosnku to każdy myslę z czasem sam sobie wypracuje odpowiadające mu proporcje

no przepis wzięty z czarnej oliwki prawda?Mnie te jajo nie przekonało wtedy i zmodyfikowałam ten przepis. Do wywaru warzywnego dodaję dużą ilość przeciśniętego przez praskę czosnku, serek pleśniowy Lazur(niebieski) chwile to gotuję(do rozpuszczenia sera) posypuje pietruszką i dodaje grzanki
ponura próbowała, więc może zaświadczyc czy było dobre

Nawet nie wiem co to jest "czarna oliwka"
Przepis jest zacytowany za ksiązką kucharską "Kulinarna Podróż dookoła świata" - jest to jedna z moich ulubionych książek kucharskich

a zapomniałam dodac, ze do swojej zupy dodaję starkowany żółty ser

A ja też sobie zmodyfikowałam ten przepis i faktycznie kiedyś znalazłam go na czarnej oliwce

-chleb [parę kromek] + parę kromek na grzanki
- ziemniaki
-olej
-tymianek
-trochę papryki w proszku
-bulion
-czosnek - bardzo dużo
-ser żółty

Ziemniaki [i ok. 50% czosnku + sól] dość drobno pokrojone podsmażam ok. 5 min na oleju [lub oliwie, co kto woli], potem dorzucam porwane na kawałeczki kromki chleba. Chwilę to się razem musi pomiętolić na tym oleju, potem zalewam to bulionem i gotuję, aż ziemniaki zmiękną. Wrzuca się przyprawy, resztę czosnku i miksuje. Na wierzch przed podaniem posypać tartym żółtym serem. Daję to z grzankami z chleba, ale nie małymi, tylko całe kromki ponacierane czosnkiem, posmarowane masłem i posypane przyprawą do pizzy wstawiam do piekarnika, albo podpiekam na patelni.

Z tymi ziemniakami jest bardziej pożywna.