wieczór...
(o)szukajka nie wypluła, ale się chyba obraziła... Jeśli to , to sobie nie wybaczę...
Rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna mówi:
- Mam wspaniałego męża: nie pije, nie pali, nie zdradza mnie, nie lubi piłki nożnej, a nawet mnie nie bije.
Na to druga:
- A dawno został sparaliżowany ??
------------------------------------------------------------------------------------------------
Mąż wraca z pracy i widzi w popielniczce dymiące się cygaro.
- Skąd jest to cygaro ??
- Nie wiem
- Pytam: skąd jest to cygaro ??
Na to dochodzi głos z szafy:
- Powiedz, że z Hawany, bo będę tu stał nieubrany do wieczora !!
Dobranoc...
(o)szukajka nie wypluła, ale się chyba obraziła... Jeśli to , to sobie nie wybaczę...
Rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna mówi:
- Mam wspaniałego męża: nie pije, nie pali, nie zdradza mnie, nie lubi piłki nożnej, a nawet mnie nie bije.
Na to druga:
- A dawno został sparaliżowany ??
------------------------------------------------------------------------------------------------
Mąż wraca z pracy i widzi w popielniczce dymiące się cygaro.
- Skąd jest to cygaro ??
- Nie wiem
- Pytam: skąd jest to cygaro ??
Na to dochodzi głos z szafy:
- Powiedz, że z Hawany, bo będę tu stał nieubrany do wieczora !!
Dobranoc...
--
Medycyna Ratunkowa stoi w sprzeczności z procesem selekcji naturalnej