Oto kilka wniosków zebranych podczas długoletnich obserwacji zachowań gatunku administratus vulgaris, czyli "urzędnik zwyczajny"
- Osobniki, które są najmniej przydatne i pożądane w stadzie, zajmują najwyższe miejsca w hierarchii.
- Kiedy najgłupszy osobnik ze stada głównego przechodzi do podstada o nazwie "dział personalny", to w obu tych stadach wzrasta średnia IQ
- Urzędnik zwyczajny jest oceniany w stadzie nie na podstawie tego, ile spraw zamknie, a ile metrów bieżących akt otworzy.
- Realizacja obowiązków służbowych osobnika następuje z chwilą jego przybycia na miejsce żerowania.
- Urzędnik zwyczajny odróżnia sie od innych obywateli tym, że może swoje błędy udokumentować odpowiednimi załącznikami na lata wstecz.
- Czego urzędnik nie pojmuje, to zostaje zabronione.
- Osobniki, które są najmniej przydatne i pożądane w stadzie, zajmują najwyższe miejsca w hierarchii.
- Kiedy najgłupszy osobnik ze stada głównego przechodzi do podstada o nazwie "dział personalny", to w obu tych stadach wzrasta średnia IQ
- Urzędnik zwyczajny jest oceniany w stadzie nie na podstawie tego, ile spraw zamknie, a ile metrów bieżących akt otworzy.
- Realizacja obowiązków służbowych osobnika następuje z chwilą jego przybycia na miejsce żerowania.
- Urzędnik zwyczajny odróżnia sie od innych obywateli tym, że może swoje błędy udokumentować odpowiednimi załącznikami na lata wstecz.
- Czego urzędnik nie pojmuje, to zostaje zabronione.
--
Że tak wprawdzie jest obecnie, jak jest, ale nikt nie powiedział, że tak koniecznie być musiało ani że tak zawsze być musi, ten wyścig opętańczy, w którym człowiek, który sobie siądzie i się zagapi, stał się przestępcą wobec epoki swojej, bo nie powinien ani posiedzieć na przyzbie, ani się zagapiać, ani herbatkę wypić spokojnie, tylko zaraz lecieć i coś rozwijać. Mrożek do Lema AD 1963 (sic)