ech tak od nudności wrzuciłam kawałów drobne ilości....ale zwała ludki kochane..co puszecze zdanie, to rymowanie <lol> heheh...
Podczas olimpiady Robert Korzeniowski zauważył w sklepie nieznaną mu markę prezerwatyw: "Kondomy olimpijskie". Zaintrygowany, postanowił je kupić. Po powrocie do domu pokazuje nabytek żonie.
- "Kondomy olimpijskie"? Czym się różnią od zwykłych? - pyta żona.
- Są w trzech kolorach: złotym, srebrnym i brązowym. Jak medale.
- I który kolor wybierzesz dziś w nocy?
- Złoty, naturalnie - oświadcza dumnie Korzeniowski.
- A nie założyłbyś srebrnego? Może przynajmniej raz doszedłbyś jako drugi...
a nad tym boleję<lol> :
Przychodzi chłopak do spowiedzi:
- Proszę księdza uprawiałem sex oralny.
- O ciężki grzech. A z kim?
- Nie mogę księdzu powiedzieć .
- Może z Kryśką od Zarębów?
- Nie
- A może z Kaśką od Kowali?
- Nie
- Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
- No naprawdę nie mogę proszę księdza.
- To może z Zośką od Graboszy?
- Nie
- Idź nie dam Ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple:
- I co? Dostałeś rozgrzeszenie?
- Nie. Ale namiarów parę mam.
Klatka schodowa. Wchodzący na górę człowiek widzi małą dziewczynkę, która stoi pod czyimiś drzwiami i usiłuje dosięgnąć dzwonka.
- Poczekaj, dziecko, pomogę ci! - mówi facet i naciska dzwonek. Na to dziewczynka:
- Nie wiem, jak pan ale ja teraz spierdalam!
https://megahumorek.webpark.pl/z12.htm - dobre, bo..
https://megahumorek.webpark.pl/z24.htm
https://megahumorek.webpark.pl/z42.htm
P.S. No i tak kończy sie ten pełen emocji dzionek...ech PPPAAA kochani :P heheh...a tak powaga: to skaczę na wszystko
Podczas olimpiady Robert Korzeniowski zauważył w sklepie nieznaną mu markę prezerwatyw: "Kondomy olimpijskie". Zaintrygowany, postanowił je kupić. Po powrocie do domu pokazuje nabytek żonie.
- "Kondomy olimpijskie"? Czym się różnią od zwykłych? - pyta żona.
- Są w trzech kolorach: złotym, srebrnym i brązowym. Jak medale.
- I który kolor wybierzesz dziś w nocy?
- Złoty, naturalnie - oświadcza dumnie Korzeniowski.
- A nie założyłbyś srebrnego? Może przynajmniej raz doszedłbyś jako drugi...
a nad tym boleję<lol> :
Przychodzi chłopak do spowiedzi:
- Proszę księdza uprawiałem sex oralny.
- O ciężki grzech. A z kim?
- Nie mogę księdzu powiedzieć .
- Może z Kryśką od Zarębów?
- Nie
- A może z Kaśką od Kowali?
- Nie
- Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
- No naprawdę nie mogę proszę księdza.
- To może z Zośką od Graboszy?
- Nie
- Idź nie dam Ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple:
- I co? Dostałeś rozgrzeszenie?
- Nie. Ale namiarów parę mam.
Klatka schodowa. Wchodzący na górę człowiek widzi małą dziewczynkę, która stoi pod czyimiś drzwiami i usiłuje dosięgnąć dzwonka.
- Poczekaj, dziecko, pomogę ci! - mówi facet i naciska dzwonek. Na to dziewczynka:
- Nie wiem, jak pan ale ja teraz spierdalam!
https://megahumorek.webpark.pl/z12.htm - dobre, bo..
https://megahumorek.webpark.pl/z24.htm
https://megahumorek.webpark.pl/z42.htm
P.S. No i tak kończy sie ten pełen emocji dzionek...ech PPPAAA kochani :P heheh...a tak powaga: to skaczę na wszystko
--
"God loves You so much He created hell. Just in case You don't love him back" Christopher Hitchens