O tym usłyszycie dzisiaj wszędzie i nie obronicie się przed tym, ale my podamy wam to w nieco odmiennej formie, której nie znajdziecie oglądając kanały sportowe. Oto EURO 2012 wg Grzegorza Lewkowicza w postaci przyjemnej dla miłośników fraszek. EURO 2012
Grupa APolska – Grecja – 8.06.2012 – Warszawa
Grekom trzeba sprawić lanie,
za wysokie kursy franka.
Bez nich w Unii było taniej,
a dziś mamy długi w bankach.
Ślązak mówi, że „na zicher”,
Greków w Polsce klęska czeka.
Za to, że Gucia Warzychę,
przerobili nam na Greka.
Rosja – Czechy – 8.06.2012 – Wrocław
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą