Noo... po wielkich trudach chyba w końcu widać światełko w tunelu, gdzie na końcu jest obrona mojego projektu dyplomowego. Za tydzień we wtorek jest wieszanie plansz na dziedzińcu PG, a tydzień później obrona.
Dzięki Bogu jestem już na ukończeniu moich plansz i raczej nie przewiduję już większych zmian i poprawek do obrony. Dziś w końcu udało mi się skończyć dwie ostatnie plansze z wizualizacjami, które tu wklejam.
Wrzucam również ogólny rozkład plansz, czyli to jak będą wisiały podczas mojej obrony.
Teraz nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki i życzyć powodzenia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą