Nie będę się powtarzał z dnia wczorajszego; napiszę jedynie, że wymodelowany budynek nazywa się "Misiówka" - do dnia dzisiejszego nie miałem o tym pojęcia; może dlatego, że budynek jest niepozorny, stoi na uboczu i nie rzuca się w oczy. Dopiero przy bliższym przyjrzeniu się można zauważyć, że ma nawet całkiem fajne detale, które nastręczyły mi dzisiaj trochę kłopotu. Myślałem, że pójdzie rach ciach, mały budynek, szybko się uwinę, ale się trochę przeliczyłem; ale nie żałuję żadnej minuty, którą spędziłem nad modelowaniem, bo dzięki temu czuję, że lepiej poznaję kampus co może pomóc mi w dalszej pracy przy dyplomie.
Zart
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą