Jak się ma ceramiczne naczynie do zapiekania, to trzeba go używać. Ot co...

Zrobiłem zapiekankę rybną, którą chcę się z Wami podzielić.
Do jej przygotowania będziemy potrzebowali:
1. 4 dorodnych porów (same białe części)
2. 250 gram paluszków surimi o smaku kraba lub mięsa krabowego
3. 1/5 kg ryby (ja użyłem pół na pół filetów z łososia i tilapii czerwonej)
4. 2 szklanek białego półwytrawnego wina
5. 1 ząbek czosnku
6. pieprz biały
7. masło

Na patelni rozpuszczamy trzy łyżki masła. Kiedy masło nam się rozpuści wrzucamy drobno pokrojone pory i dusimy aż się zeszklą, dodajemy rozgnieciony ząbek czosnku i drobno pokrojone surimi. Dusimy chwilę. Kiedy pory puszczą sos dolewamy szklankę białego wina i całość dusimy aż sos nam się zagęści.

Filety z ryby, oskórowane i bez ości doprawiamy białym pieprzem i układamy w naczyniu do zapiekania. Na wierzch dajemy sos porowo krabowy i zalewamy drugą szklanką wina. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 18 stopni na 40 minut.
Podajemy z ryżem.

Szymonie, wszelkim surimi mówię nie. Mdłe to i skład mi nie odpowiada.
Tilapia to smaczna rybka, ale wolę morskie. To moje zdanie.
Jestem fanką dorsza.
Trochę mi brakuje Twoich kwiecistych opowieści, taki suchy przepis?

Dlatego napisałem, że zamiast surimi można użyć mięsa krabowego...a tilapię zastąp dorszem, skoro taka wola

Co do opowieści..ehhh....czas czas czas