Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Ciekawostka Singapurska nr 17
brak avatara
W poprzednim odcinku

Ciekawostka nr 17:


Minister Zdrowego Rozsądku ostrzega:
UWAGA!!! Bojowniku! zanim dasz przeczytać poniższą treść swojej żonie/narzeczonej/konkubinie/kochance zapoznaj się z nią sam. Bilet do Singapuru nie jest taki znowu tani...

























a więc Ciekawostka nr 17:

W Singapurze jest ponad 50 centrów handlowych (MALLS). Są wszędzie. Nie, że są to jakieś pypcie tylko obiekty wielkości Starego Browaru czy Złotych Tarasów. Rozmieszczone są tak i połączone, że można przejść kilometry samymi centrami handlowymi. Są wszędzie - nad ziemią i pod ziemią. Są wielokrotnie połączone ze stacjami metra. Mają własne przystanki autobusowe. Są nawet w podziemiach kościoła (ale z bardzo dużą klasą). Można w nich kupić wszystko i są zorganizowane tematycznie i cenowo. Są wszędzie. Ciężko znaleźć coś czego w Singapurze nie można kupić i nie jest to guma do żucia. W centrach handlowych są sklepy, usługówka, kliniki, dentyści, masażyści, sklepy, kina, jedzenie wszelakiego rodzaju, sklepy no i sklepy. Wybór jest olbrzymi, przeceny (głównie ciuchów) bardzo duże...

Singapurczycy uważają szopping za godne szacunku hobby i oddają się temu zajęciu z olbrzymim zaangażowaniem. Jednak to w jaki sposób robią zakupy jest typowym shopping spree - to co przymierzą i rozmiar się mniej więcej zgadza to kupują.
Sprzedawcy nie rozumieją stwierdzenia "muszę się jeszcze zastanowić" i robią smutne miny gdy z ich sklepu wychodzi się z pustymi rękoma.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
AdlerPL - Superbojownik · przed dinozaurami
"W centrach handlowych są sklepy, usługówka, kliniki, dentyści, masażyści,"...hmm ostatnio myślałem o tym jak by to było gdyby otworzyć zakład pogrzebowy w centrum handlowym... Za witryną postawić ładne mahoniowe, dębowe trumny, chyba by się ludzie oburzali

--
Polska w ruinie to nie była diagnoza.
To była obietnica wyborcza.

brak avatara
:adlerpl tu jest taki mall gdzie są same instrumenty muzyczne - wiolonczele, skrzypce i inne strunowce :P i każdy sklep, z takim sprzętem za kilka tysięcy sztuka, jest wielkości średniego empiku.

W przyziemu innego są tylko i wyłącznie sklepy z gitarami elektrycznymi... nieziemski klimat tam jest bo ktoś ciągle gra, a oni są nieźli w te klocki - ale to w kolejnym odcinku

rotorex
rotorex - Superbojownik · przed dinozaurami
:ranisz82 napisz też coś o niskim podatku VAT i o skali podatku dochodowego. Jak ten podatek wchodził u nich w życie, bodajże w '95, to był straszny lament, że VAT zabierze im cały zysk. Pytali się ile my dokładamy do interesu skoro u nas stawka wynosi 22%!

--
Nie oceniaj innych zbyt pochopnie, pozory mylą! Titanica zbudowali profesjonaliści a Arkę - amatorzy.

brak avatara
:rotorex odnotowane, wstawione do kolejki

Forum > Hyde Park V > Ciekawostka Singapurska nr 17
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj