Koparki! Jeździka-chodzika-pchacza-czy zwał jak zwał.
Ślad po tym egzemplarzu zaginął. Wszędzie niedostępny. A ja dziecku obiecałam!
Ktoś widział? Ktoś wie? Ktoś znaleźć umie??
Wiem tylko, że to koparka Teddy Toys.
--
- No to wchodzę do Jakuba na podwórze a on coś sobie opieka na ognisku. Na rożnie znaczy się... Ja go pytam: "Jakub, gdzie upolowałeś taką żółtą wiewiórkę?", a on mi na to: "Powiedziało, że nazywa się Pikaczu"... // Andrzej Pilipiuk