Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kawały Mięsne > Kuna, Rzymianin, jeleń nie jeleń?
italianeczka
Sąsiadowi(1) jakieś stworzenie, bodajże kuna, wyjadało kury. Postanowił z innym sąsiadem(2) zastawić pułapkę, bądź co bądź prostą nieskomplikowaną, skrzynka podparta kijaszkiem, jak wpadnie to się zatrzaśnie. Wieczorem leci 2 sąsiad do niego i krzyczy, że coś się złapało. Wzięli worek, podstawili pod skrzynkę, wytrzepali stworzenie do wora, zawiązali i pac kijem w worek, rusza się dalej, pac drugi raz, rusza się dalej i przeraźliwie wrzeszczy, po 4 uderzeniu cisza. Zaglądają do worka. A tam Szary. Zabił własnego kota..


Pojechaliśmy z Lubym do Włoch na weekend, spacerujemy sobie po Rzymie postanowiliśmy sobie zrobić zdjęcia z Boskim Klaudiuszem pod Colosseum. Rozmowa toczyła się po angielsku i pan 'autentyczny Rzymianin' wymachując plastikową szabelką dociekał skąd pochodzimy, wymienił kilkanaście krajów upierając się, że zgadnie, w końcu poinformowałam go, że z Polski. Zrobiliśmy sobie z nim kilka fotek zapłaciliśmy 10 euro (zdzierstwo) i na odchodnym zapytałam czy zna jakieś słowa po Polsku :
- Yes! NIEDROGO!

Podobno autentyk:

Z jakiegoś kółka leśniczego kilku myśliwych wybrało się na polowanie, popili trochę i wieczorem zaczaili się na polanie na jelenia. Przyuważyli jeden piękny okaz i zastrzelili. Trafiony paręnaście metrów dalej jeleń okazał się być koniem. Przerażeni grzywną jaka grozi za zastrzelenie konia postanowili go schować.. Zakopali go w okolicy. Następnego dnia poszli sprawdzić czy wszystko w porządku i czy nikt nie znalazł 'zwłok'. Po polanie chodził w te i z powrotem jakiś facet. Podszedł do nich i zapytał czy nie widzieli konia. Oni udając zdziwienie powiedzieli, że nie i zapytali czy uciekł czy coś się stało. Facet powiedział, że jedyne co znalazł to zastrzelonego jelenia parę metrów od miejsca w którym zdechł mu dzień wcześniej koń..

macleod
macleod - Superbojownik · przed dinozaurami
podobno to

--

italianeczka
No cholera a szukałam! no nic dwa pierwsze autentyki z ostatniego miesiąca

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Ostatni już tu się pojawiał
A pierwszy smutny, a nie śmieszny, po co wrzucać to na KM..?

italianeczka
nie lubie kotów..

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
A ja dzieci, pośmiejmy się z ich śmierci...

(to oczywiście przykład, lubię dzieci )

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
SatAnka - Superbojowniczka · przed dinozaurami
kotek

italianeczka
nagle wrażliwi się ludzie zrobiliście. nie pojmuję..

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Ja cały czas wrażliwa jestem

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Asmodean - Superbojownik · przed dinozaurami
Historyjki o zabijaniu zwierzaków... Boki zrywać.

Dno.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Aha, i jeszcze jedno - ja nie napisałam, że to niesmaczne czy "poniżej poziomu", tylko, że po prostu smutne. Myślę, że to nie tylko moja opinia
Wszystko jedno, co żywego byłoby w tym worku, nie byłoby opowiadanko śmieszne. Mnie żadne katrupienie zwierząt nie bawi.
Dziwna jestem?

tamquamleorugiens
A tu taki abstrakcyjny verszyn z serii "gupi", ale kota pałują :

Pewien chłop miał kłopot - jakiś źwierz, bodajże dziabonga , kury nocami wyżerało z kurnika. Postanowił z innym chłopem zastawić pułapkę.
Kumie - mówi - ja chłop prosty, więc i pułapka na dziabongę prosta - skrzyneczka podparta kijaszkiem, a kiszony ogóreczek na sznureczku na zachętę. Jak ogóra dziabonga chwyci, kijaszek upadnie, skrzyneczka się zapadnie i dziabonga w potrzasku! - cieszy się chłop.
- Chłopie - odpowiada Kum - ale czym u kaduka dziabonga jest?
- Złapiemy obaczysz! - odpowiada chłop i zaciera ręce.
- Chłopie, a słówka nie uronisz? Bom ciekaw tej dziabongi .
- Pedziałem obaczysz, tego sie opisać nie da.
Wieczorem słowo stało się ciałem. Pułapka zadziałała. Leci chłop do kuma i krzyczy:
- Jest! Pułapka działa! Mamy dziabongę .
Wzięli w te pędy worek, podstawili pod skrzynkę i dawaj do wora wytrzepywać. Coś tam się trzepocze, a zawodzi kiej borutnik jaki, aże ciary po plerach w te i nazad jeżdżą. Wytrzepali stworzenie do wora, zawiązali i pac kijem w worek!
Rusza się! Pac drugi raz!!
Wyrywa się a skacze dalej kiej jesiotr, a jak potępieniec ryczy piekielnica jedna dziabonga przebrzydła.
Pac! Pac! Pac!
Cisza.
Patrzy chłop na Kuma, porozumiewawczo mruga. Powoli, bardzo powolutku otwiera worek z dziabongą . Delikatnie, by ciszy nie naruszyć, odwija brzegi worka i kiwa na Kuma. Kum skrada się cichutko. Powoli. Z największą możliwą ostrożnością zagląda do wora...
Patrzy.
A dziabonga śpi.

--
Darmowe cycuszki!!! NOM NOM NOM!!!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Nathalie - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Pierwszy to chyba humor dla sadystow, dalej nie czytalam.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Nathalie - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Moze sie troche unioslam, ale jestem wlascicielka kota...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pietshaq - Szkielet Szachisty · przed dinozaurami
Pierwszy to akurat smutna pomyłka, a nie żaden sadyzm.
Choć gdyby to był pies, uśmiechnąłbym się szczerze i zamieniłbym "smutna" na "zabawna".

--
Pietshaq na YouTube
Forum > Kawały Mięsne > Kuna, Rzymianin, jeleń nie jeleń?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj